Pponiedziałkowy strajk kolejowy sparaliżuje Wielką Brytanię!
Network Rail przygotouje się do przyszłotygodniowego strajku. Jeśli nic się nie zmieni to zajezdnie opuści zaledwie jeden na 10 pociągów.
Z dokumentów jakie przeciekły do mediów wynika, że miliony pasażerów mogą mieć problem z dostaniem się do miejsc podróży. Strajk rozpocznie się w poniedziałek a więc w dzień, w którym miliony osób wracać będą z długiego weekendu. Łatwo sobie wyobrazić co będzie działo się na przykład na lotniskach takich jak Gatwick jeśli rzeczywiście do strajku dojdzie!
Nie miej zagrożone są zakłady przemysłowe. Według szacunkowych danych strajk może spowodować, ze produkcja hut stali zmniejszy się o połowę!
Konsekwencje strajku mogą być bardzo zróżnicowane w zależności od regionu Wielkiej Brytanii. O ile jeszcze na Wschodnim Wybrzeżu Anglii, gdzie niektóre pociągi powinny jeździć zgodnie z rozkładem jazdy, sytuacja nie będzie taka trudna jak na przykład w Szkocji, która przez okres strajku nie będzie miała połączenia z Anglią.
Strajk potrwa 24 godziny i ma rozpocząć się w poniedziałek o godzinie 17.00. Dotknięte nim zostaną praktycznie wszystkie większe miasta w Anglii włączając w to Liverpool, Manchester, Glasgow i Edynburg.
Jedyna nadzieja dla podróżujących w tym, że związkowcy dojdą do porozumienia z pracodawcami i odwołają strajk.
