Nieudolność Tuska może Polskę wiele kosztować!
Angela Merkel zakończyła szczyt idąc ręka w rękę z Davidem Cameronem. Tym samym wszystkie założenia polskiej polityki negocjacyjnej spełzły na niczym. Okazało się, że na placu boju Polska została osamotniona pisze w swoim tekście, zamieszczonym w Rzeczpospolitej europoseł PiS .
Merkel, sama będąc zwolenniczką cięć, podobnie jak część krajów z którymi Tusk jest w jednej frakcji parlamentarnej, skryła się za plecami Camerona. Polska, która przedstawiała jeszcze kilka dni Camerona jako człowieka stojącego okoniem uchwalenie budżetu Unii, została lekko w tyle. Okazało się bowiem, że nie tylko Cameron chce cięć.
„Wśród ośmiu państw, które najmocniej zabiegają o cięcia budżetu, aż sześć jest rządzonych lub współrządzonych przez partie, które są aliantami PO na scenie europejskiej – Szwecja, Finlandia, Austria, Luksemburg, Holandia i Niemcy.
Nie słyszałem, by Donald Tusk musiał się tłumaczyć z polityki swoich europejskich aliantów – np. premiera Frederika Reinfeldta czy Jyrkiego Katainena, którzy od lat są jastrzębiami cięć wydatków unijnych. Nie słyszałem, by Leszek Miller zrobił cokolwiek, by złagodzić stanowisko swojej socjalistycznej towarzyszki, która rządzi Danią – krajem, który nie tylko chce cięć, ale od tygodni bezceremonialnie grozi wetem” - pisze na łamach Rzeczpospolitej Dariusz Golik.
Polska strategia negocjacyjna sprawiła, że Wielka Brytania, kraj w którym żyjemy, stała się wrogiem. Trudno będzie nadrobić tę straconą szansę.
