Setki osób ewakuowanych z zalanych terenów
Około 200 osób zostało ewakuowanych przy pomocy łodzi oraz helikopterówz miejscowości Cockermouth za powodu intensywnych opadów deszczu.
Helikopter RAF ponad 50 razy zmuszony był wracać po ludzi z zatopionego miasteczka. Niektóre domostwa były tak podtopione, że jedynym wyjściem okazało się podjęcie zmokniętych i przerażonych osób z dachów. Wiele osb zostało uratowanych z domów przy pomocy łodzi.
Policja powinformowała, że w niektórych rejonach miasta Cockermouth woda dochodziła do 2,5 metra wysokości i odcięła prąd w setkach domów.
Pięć specjalnie przystosowanych do ratownictwa morskiego helikopterów RAF Sea King zostało wysłanych przez wojsko by ratować zatopionych mieszkańców. Dodatkowo do pracy skierowano łodzie RNLI lifeboats wraz z morskimi ratownikami.
"Sytuacja stała się tak dramatyczna, że niektózy ludzie zmuszeni zostali do zniszczenia dachów swoich domostw by uciec przed powodzią.
Sytuacja około godziny 4 zaczęła wracać do normy, kiedy woda stopniowo opadała.
Według dowódcy szwadrony RAF Dava Webstera około 50 osób zostało zabranych z dachów swoich domostw przez helikopter zaś pozostałe 150 ewakuowano przy pomocy łodzi.
"Nikt nie został ranny ale kilka osób ma niewielkie skaleczenia i zadrapania” - dokończył swoją wypowiedź Webster.
Niektórzy świadkowie mówią, że mieszkali w tej miejscowości od wielu lat ale tak intensywnych opadów deszczu nigdy nie widzieli. Podczas ulewy zniszczeniu uległo wiele domów, sklepów i hotel.
Jeden z nich, właściciel Allerdale Court Hotel, powiedział, ze około godziny 2 na zewnątrz jego hotelu było już około półtora metra wody.
Prawie półtora tysiąca domów zostało bez prądu a około 20 szkół zostało zamkniętych.
Źródło: BBC