Chrześcijanie prześladowani za bluźnierstwa w Pakistanie
Pakistańscy chrześcijanie zażądali od władz obrony. Muzułmanie spalili dziesiątki ich domów w mieście Lahore oskarżając chrześcijan o bluźnierstwo.
Prześladowania zaczęły się w piątek, gdy grupa muzułmanów zaraz po wyjściu z meczetu poszła do domu chrześcijanina. Oskarżali go o zniewagę islamu.
Policja poinformowała później, że na chrześcijanina doniósł jego sąsiad, muzułmanin. Z relacji świadków wynika, że mężczyźni pokłócili się po pijanemu dzień wcześniej. Obowiązujące w Pakistanie prawo pozwala oskarżyć każdego o bluźnierstwo przeciwko wierze Mahometa. Prawo to jest wykorzystywane do wyrównania rachunków. Chrześcijanin, który trafił do aresztu może nawet zostać ukarany śmiercią.
W chrześcijańskiej dzielnicy Lahore muzułmanie spalili lub zdemolowali kilkadziesiąt chrześcijańskich domów. Ich mieszkańcy uciekli z miasta. Policja podała, że inicjatorzy zamieszek zostali już aresztowani i zostaną osądzeni przez sądy zajmujące się terroryzmem. Pracę straciło także kilku policjantów, którzy w czasie zamieszek zachowywali się biernie.
Chrześcijanie stanowią około 1,6% mieszkańców Pakistanu.