Druzgocący dla brytyjskiej edukacji raport OECD
Brytyjscy uczniowie plasują się daleko w tyle za swoimi rówieśnikami z krajów Dalekiego Wschodu – wynika z raportu OECD.
Co gorsza, okazało się, że nawet brytyjskie dzieci pochodzące z rodzin prawników, lekarzy i innych dobrze sytuowanych domów osiągają wyniki znacznie gorsze niż na przykład chińscy rówieśnicy, których rodzice pracują w fabrykach.
Według raportu OECD dzieci sprzątaczy i robotników wyprzedzają o około rok dzieci z dobrze sytuowanych rodzin z Wielkiej Brytanii. W badaniu oceniano matematyczne kompetencje 15-letnich dzieci.
Dane z raportu zostały opublikowane przez Viviane Reding – wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej. Szwajcarska polityk krytycznie odniosła się do standardów jakie obowiązują w brytyjskiej edukacji i stwierdziła, że zanim UK zechce skoncentrować się na zmianie swoich relacji z Unią europejską powinna wcześniej poprawić swój system edukacji. Dodała przy tym, że brytyjscy politycy powinni przede wszystkim skoncentrować się na podnoszeniu poziomu nauczania w brytyjskich szkołach zamiast skupiać się na krytyce imigrantów jacy przybyli do Wielkiej Brytanii.
W swoim przemówieniu w Cambridge, Viviane Reding stwierdziła , że to właśnie braki w wykształceniu powodują, że rodowici Brytyjczycy nie są w stanie konkurować z imigrantami w zdobyciu pracy.
Sytuacja jest na tyle poważna, że minister edukacji Elizabeth Truss, zdecydowała się pojechać w przyszłym tygodniu do Chin aby sprawdzić jak działa system chińskiej edukacji. Komentatorzy podkreślają przy tym, że ta wizyta prawdopodobnie zapoczątkuje zmiany w systemie brytyjskiej edukacji. Pani minister stwierdziła, że brytyjskie szkoły powinny zaadaptować schematy nauczania i pozytywną filozofię jaką charakteryzują się szkoły z części krajów Dalekiego Wschodu.
W Badaniu OECD wzięło udział500 tysięcy dzieci z wielu krajów. Okazało się przy tym, że dzieci z biednych chińskich rodzin osiągnęły w matematycznym teście 656 punktów podczas gdy brytyjskie dzieci z klas uprzywilejowanych tylko 526. Jeszcze gorzej sytuacja przedstawia się, jeśli porównać dzieci z tych samych klas społecznych w Chinach i Wielkiej Brytanii. Uczniowie pochodzący z brytyjskich rodzin robotniczych znalazły się daleko w tyle za swoimi chińskimi rówieśnikami. Średni wynik brytyjskich dziec, pochodzących z biednych rodzin, osiągnął rezultat 461 punktów. To o ponad 200 punktów mniej niż średni wynik chińskich dzieci z najuboższych warstw społecznych.
Chiny jednak nie są tutaj jakimś wyjątkiem. Do podobnych wniosków dochodzi się jeśli porówna się wyniki piętnastolatków z Hong Kongu (542), Korei Południowej (538) czy Singapuru (534). W raporcie można przeczytać, że „w USA i Wielkiej Brytanii, gdzie profesjonaliści nalezą do najlepiej opłacanych na świecie, dzieci pochodzące z takich rodzin osiągają wyniki w teście matematyki znacznie odbiegające od wyników jakie osiągają dzieci profesjonalistów w innych krajach.”
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.