Od stycznia koniec z wysokooprocentowanymi pożyczkami!
Od stycznia skończy się era dobrobytu dla firm pożyczających pieniądze na bardzo wysoki procent, sięgający niekiedy 5 tysięcy procent rocznie!
Od 1 stycznia firmy takie jak Wonga będą mogły pożyczać pieniądze na maksymalnie 0,8% dziennie. Ograniczona także została wysokość opłaty manipulacyjnej do 15 funtów oraz wysokość maksymalnego zadłużenia. Dla pożyczających pieniądze ludzi to bardzo dobre nowiny. Dla firm żyjących z osób z ciągłym niedoborem gotówki, to poważny cios w ich źródła dochodu. Nic więc dziwnego, że zapowiedziały one, że złożą odwołanie od nowych regulacji jakie wprowadziło Financial Conduct Authority.
Twierdzą one, że nowe zasady jakie mają obowiązywać od stycznia mają się nijak do konsultacji jakie w tej sprawie przeprowadzono w lipcu tego roku.
Mimo niezadowolenia firm z nowych przepisów, niektórzy posłowie uważają, że nie są one wystarczająco restrykcyjne i pozwalają zarabiać na ludzkiej biedzie.
Od dawna kłopoty ma na przykład Wonga, która mimo że ma około jednej trzeciej rynku to i bez nowych regulacji traci rynek z powodu oskarżeń o kierowanie reklam do dzieci a także ludzi mających ograniczone zdolności rozpoznawania skutków swoich działań. Jak się wydaje to właśnie jej działania sprawiły, że ruszyła cała kampania skierowana przeciwko firmom pożyczającym pieniądze na lichwiarski procent.
Martin Wheatley, szef FCA stwierdził, że nowe reguły funkcjonowania rynku sprawiają, że relacje klient – firma pożyczająca pieniądze stają się bardziej prawidłowe.”
