Brytyjski wywiad stosował masową inwigilację osób ale nie złamał prawa!
Parlamentarna Komisja ds. Bezpieczeństwa i Wywiadu po przeprowadzeniu kilkumiesięcznego śledztwa opublikowała raport, z którego wynika, że brytyjskie służby wywiadowcze stosowały masą inwigilację obywateli Zjednoczonego Królestwa ale nie złamały przy tym prawa.
Powodem przeprowadzenia dochodzenia w sprawie stosowania masowej inwigilacji, były opublikowane przez Edwarda Snowdena informacje związane ze stosowaniem masowej inwigilacji mieszkańców Wielkiej Brytanii. Według słów Snowdena GCHQ sprawdzała maile, sms-y i rozmowy telefoniczne milionów osób.
Komisja badająca tę sprawę stwierdziła, iż rzeczywiście miała miejsce masowa inwigilacja ale jednak ani GCHQ (wywiad elektroniczny) ani żadne inne służby wywiadowcze nie naruszyły ani nie obchodziły prawa prowadząc inwigilację komunikacji w internecie. Członkowie komisji zaznaczyli jednak, że konieczna jest nowelizacja prawa tak aby dostosować go do obecnych realiów technologicznych.
W raporcie stwierdzono, że masowa inwigilacja rzeczywiście była stosowana, ale nie była ona wykorzystywana do zbierania prywatnych danych o obywatelach. "GCHQ nie zbiera i nie analizuje prywatnych maili, nie ma do tego uprawnień, ani środków i możliwości technicznych" - napisano w raporcie.
Członkowie komisji podkreślili, że zbieranie jak największej liczby danych dotyczących komunikacji między obywatelami UK jest jednym z kluczowych elementów wykrywania zagrożeń. Komisja przyznała także, ze obecnie stosowanie tajnych metod jest niezbędne aby skutecznie bronić obywateli przed zagrożeniami.
