Hackerzy wykradli dane z serwerów TalkTalk
Brytyjska policja poinformowała, że w środę doszło do ataku na serwery TalkTalk. Hackerzy wykradli dane około 4 milionów konsumentów.
Wśród informacji jakie udało się wykraść przestępcom są między innymi dane dotyczące miejsca zamieszkania, urodzenia, adresu emailowego a nawet informacje dotyczące kart kredytowych i numerów telefonicznych.
Według policji nie wiadomo dokładnie jaka wielka była skala ataku i nie wiadomo do końca jakie dane jakich klientów zostały wykradzione.
Do tej pory nikogo nie aresztowano w związku z środowym atakiem hackerów. W oświadczeniu wydanym przez firmę TalkTalk można przeczytać, że śledztwo w sprawie ataku ruszyło w czwartek.
Dido Harding, szefowa TalkTalk wywiadzie dla BBC News powiedziała, że serwery zostały ponownie zabezpieczone a klienci przez cały czas mogli korzystać z usług oferowanych przez firmę. Mimo zapewnień TalkTalk o zabezpieczeniu serwerów inwestorzy “ukarali” spółkę. Ceny jej akcji spadły w piątek rano aż o 3.9%. Obecnie za jedną akcję firmy trzeba zapłacić 258 pensów.
Eksperci radzą aby przez następne 48 godzin osoby korzystające z usług firmy TalkTalk kontrolowały to co dzieje się na ich kontach.