We wtorek strajk lekarzy! Do pracy nie pójdzie 50 tysięcy osób!
We wtorek ponad 50 tysięcy młodych lekarzy rozpoczyna akcję strajkową. Młodzi lekarze strajkują ponieważ nie udało się im dojść do porozumienia z zarządem NHS.
Lekarze będą protestowali przeciwko zbyt niskim płacom. Lekarze planują przeprowadzić trzy jednodniowe strajki podczas, których przyjmować będą tylko nagłe przypadki. Pierwszy strajk rozpoczyna się 12 stycznia . Kolejne zostały wyznaczone zostały na 26 stycznia oraz na 10 lutego. Wszystkie strajki zaczynają się o godzinie 8:oo
To pierwsza tak duża akcja protestacyjna lekarzy od 1975 roku. British Medical Association, stowarzyszenie lekarzy, jest całkowicie niezadowolone z propozycji jakie złożył im minister zdrowia.
„Po tygodniach negocjacji jest oczywiste, że rząd nadal nie traktuje młodych lekarzy poważnie. Ponadto, rząd wielokrotnie odrzucał nasze propozycje, zrywając rozmowy i nie podejmując kroków, które miały doprowadzić do osiągnięcia porozumienia” – powiedział Mark Porter z British Medical Association. „Szczerze żałuję, ale rząd nie pozostawił nam innej opcji. Ich propozycje były złe dla opieki nad pacjentem, jak i dla młodszych lekarzy” - zakończył swoją wypowiedź Mark Porter
Propozycja ministra, która wywołała szczególne oburzenie młodych lekarzy polegała na zamrożeniu corocznych podwyżek. Jeśli chcieliby oni zarabiać więcej musieliby pracować w ramach nadgodzin.
Nietrudno się domyśleć, że największe obawy przed strajkiem mają pacjenci, którzy będą musieli dłużej czekać na wykonanie zabiegów lub operacji. Te obawy mają swoje uzasadnienie. Z powodu strajku odwołano na terenie Anglii około 4 tysięcy operacji oraz ponad 31tysięcy innych zabiegów.
David Cameron wezwał lekarzy do odwołania strajku. Premier jest zdania, że akcja protestacyjna jest zbędna i w dodatku jest swoistym szantażem.
