Studenci prawa, finansów i księgowości zapłacą więcej za swoje studia.
Być może już niedługo studenci kierunków po których osiąga się lepsze zarobki zmuszeni zostaną do zapłaty większego czesnego niż ich koledzy z takich wydziałów jak na przykład pedagogika.
Jak donosi Guardian pomysł na zróżnicowanie opłat nie jest wcale nowy i działa z powodzenie na przykład w Australii.
Propozycje zmian ostro skrytykowali przedstawiciele związków studenckich, którzy stwierdzili, że wprowadzenie takiego systemu spowoduje, że dzieci z biednych rodzin nie będą miały szans na ukończenie studiów dających im możliwość lepszej pracy.
Studenci ze wschodniego Londynu, Nottinghamshire, oraz południowego Yorkshire, bez problemu zaakceptowali jednak ideę by studenci Oxfordu i Cambridge płacili więcej za studia niż koledzy pobierający nauki na innych uniwersytetach.
Propozycje zróżnicowania opłat za studia zostały zgłoszone po tym jak rząd zapowiedział obcięcie funduszy na szkolnictwo wyższe. Rządowe granty stanowią około 70% przychodów uniwersytetów.
Naszym zdaniem proponowane rozwiązanie przyczynią się do tego, że polski dzieci będą miały możliwość studiowania tylko kierunków gorzej płatnych.
Źródło: The Guardian
