Prawie połowa Brytyjczyków chce zmiany ordynacji wyborczej
Prawie połowa z głosujących w ostatnich wyborach Brytyjczyków jest zdania, że następne wybory powinny się już odbyć według ordynacji proporcjonalnej.
Instytut badawczy ICM na zlecenie Sunday Telegraph przeprowadził sondę, z której wynika, że aż 48 procent osób popiera wprowadzenie ordynacji wyborczej w Wielkiej Brytanii. 39% spośród ankietowanych uważa jednak, że obecnie funkcjonująca jednomandatowa ordynacja powinna zostać utrzymana.
W ostatnich wyborach przy obowiązującej ordynacji jednomandatowej Torysi zdobyli 306 miejsc w parlamencie, Laburzyści 258 zaś Liberalni Demokraci 57.
Przy ordynacji proporcjonalnej liberałowie, na których głosowało 23 % osób zdobyliby około 130 mandatów. Na największą partię oddano 36,5 % głosów co w przeliczeniu na mandaty poselskie dawałoby około 250 miejsc w parlamencie. Laburzyści otrzymaliby według tego systemu prawa wyborczego około 200 miejsc.
Źródło: Sunday Telegraph