Kolejne protesty studenckie w Wielkiej Brytanii
Studenci planują przeprowadzenie akcji protestacyjnych w większych miastach Anglii. Są niezadowoleni z prawie 3-krotnego podniesienia opłat za studia.
W ostatnim proteście zorganizowanym w Londynie wzięło udział 50 tysięcy studentów. Policja aresztowała około 60 osób a kilka zostało odwiezionych do szpitali.
Nowa fala manifestacji ma objąć tym razem nie tylko Londyn ale także Birmingham, Glasgow, Manchester i Cambridge.
Wśród obiektów jakie policja zdecydowała się otoczyć szczególną ochroną jest siedziba premiera oraz główna kwatera Liberalnych Demokratów, którzy złamali dane studentom podczas kampanii wyborczej słowo, że nie będą podnosili czesnego. Członkowie tej partii zagłosowali bowiem za podniesieniem opłat za naukę.
Przemawiając w czwartek wieczorem Clegg powiedział: „mam tylko jedną prośbę do osób organizujących protesty. Zanim wyjdziecie na ulicę rozważcie nasze propozycje. Posłuchajcie i przypatrzcie się temu co zaproponowaliśmy. Zgodnie z naszymi planami jeśli ukończycie studia i będziecie mniej zarabiali będziecie płacić znacznie mniej niż obecnie.”
Nie wiadomo jak na słowa wicepremiera zareagują studenci. Niedługo się jednak przekonamy bo manifestacje przewidziane są na dzisiaj.
Źródło: Sky News
