Szkockie referendum powinno się odbyć raczej wcześniej niż później twierdzi rząd
Referendum w sprawie niepodległości Szkocji powinno się odbyć raczej wcześniej niż później aby uniknąć problemów gospodarczych – twierdzi brytyjski rząd.
Według rzecznika premiera niepewność co do unii Szkocji i Anglii może wpłynąć niekorzystnie na gospodarkę. Wielkie firmy, które byłyby zainteresowane ulokowaniem pieniędzy w Szkocji mogą zmienić zdanie i inwestować tam, gdzie sytuacja co do przyszłości politycznej regionu jest znacznie bardziej pewna.
W ciągu najbliższych dni rząd ma przedstawić swoje stanowisko i plany dotyczące tego w jaki sposób miałoby zostać przeprowadzone szkockie referendum. Rzecznik odnosząc się do kwestii referendum powiedział, że rząd obawia się negatywnego wpływu jaki może wywierać na gospodarkę Wielkiej Brytanii niepewność co do przyszłości Szkocji dlatego też będzie się starał aby do referendum doszło raczej wcześniej niż później.
Nicola Sturgeon, wicepremier w szkockim rządzie oskarżyła Camerona, że chcąc ogłosić zasady na jakich odbywać się będzie referendum chce wpłynąć na decyzje szkockich posłów, którzy sami mają prawo decydować o głosowaniu. Tak ostra krytyka pod adresem władz w Londynie wzięła się sta, że według relacji mediów brytyjski rząd co prawda rozważa powierzenie przeprowadzenia referendum w sprawie niezależności Szkocji lokalnemu rządowi ale stawia jednak dwa warunki. Pierwszy z nich dotyczy samego sposobu głosowania. Zgodnie z tym co proponuje rząd w Londynie trakcie referendum będzie można odpowiedzieć tylko czy jest się za czy przeciw separacji Szkocji i Anglii. Żadne inne pytania nie będą mogły się pojawić na kartach do głosowania. Drugi zaś dotyczy terminu głosowania. Koalicja twierdzi, że referendum musi zostać przeprowadzone w ciągu najbliższych 18 miesięcy czyli do poło 2012 roku..
Szkocki parlament chce przeprowadzenia referendum w drugiej części swojej kadencji czyli w latach 2014 – 2016.
