Odkryto pierwszy przypadek handlu organami w Wielkiej Brytanii
Kobieta, która został specjalnie przywieziona do Wielkiej Brytanii by pobrać jej nielegalnie organy został ogłoszona pierwszą znaną ofiarą handlarzy organami w Wielkiej Brytanii – donosi Daily Telegraph.
Jak podaje gazeta kobieta została porwana przez międzynarodowy gang. Według gazety osoba ta przywieziona został do UK po to by pobrać jej nerkę do nielegalnego przeszczepu. Na świecie dokonuje się rocznie około 7 tysięcy tego typu operacji. Dane te są jednak szacunkowe i trudno tak naprawdę określić skalę zjawiska.
Informację o kobiecie przywiezionej do UK po to aby pobrać jej nerkę opublikowano w raporcie The Salvation Army, organizacji, która wspiera ofiary porwań i działa w imieniu ministerstwa sprawiedliwości. Major Anne Read, koordynator grupy zajmującej się przeciwdziałaniu porwaniom odmówiła podania nazwiska i kraju pochodzenia ofiary. Anne Read dodała także, że zjawisko porywania osób aby pobrać im organy do przeszczepu od pewnego czasu istnieje już na Wyspach ale do tej pory było poza jakąkolwiek kontrolą.
Zgodnie z opiniami międzynarodowych ekspertów do nielegalnego handlu organami dochodzi na trzy sposoby. Pierwszym z nich jest porwanie osoby i pobranie jej organów bez jej zgody i wiedzy. Kolejnym „bardziej humanitarnym” jest oferowanie pieniędzy za pobranie narządów. Ostatnim z kolei jest wmówienie osobom upośledzonym lub chorym, że potrzebują operacji, którą wykonuje się tylko po to by bez zgody i wiedzy pobrać potrzebny organ do przeszczepu.
Major Read szacuje, że około 41% osób, które wspiera organizacja to mężczyźni pochodzący z krajów Europy Środkowej i Afryki. Dane te świadczą, że nie tylko kobiety są porywane.
