Kolejne ostrzeżenia przed burzami i powodziami
Biuro Meteorologiczne ostrzega mieszkańców Anglii i Walii o możliwych duzych opadach deszczu i możliwości wystąpienia powodzi.
W regionie West Sussex w dyżurce służb ratowniczych trwa od kilku dni prawdziwy „czerwony alarm”. Jak poinformowało BBC, w miejscowości Littlehampton w mieszkaniach znajdujących się w suterynach woda sięga do wysokości 1,2 metra.
W południowo - zachodniej części Anglii wiele ulic i dróg jest zalanych. Służby ratownicze apelują by nie wyruszać w drogę jeśli nie jest to naprawdę konieczne. Opady deszczu sprawiły, że nawet na tak ruchliwej trasie jak M25 zablokowano ruch między zjazdami A3 i M3.
Environment Agency ogłosiła alert powodziowy dla 43 regionów południowo wschodniej części Anglii a także dwóch regionów w znajdujących się w obrębie Southwest i Midlands i jednego regionu północno – wschodniego.
Prezenterka pogody sieci Sky News powiedziała, że "The Environment Agency ogłosiła bursztynowy alert co oznacza, że ludzie powinni być przygotowani, że miejsca w których mieszkają zaleje woda. "ulewne deszcze jakie dzisiaj w nocy przejdą nad południowo – wschodnią częścią Anglii sprawią, że ryzyko powodzi jeszcze bardziej wzrośnie” - dodała pogodynka.
Silne opady deszczu mogą spowodować, że nawet Londyn może stać się ofiarą powodzi.