Co się zmieni w zasiłkach
Ludzie powinni zostać zmuszeni do nauki czytania, pisania i liczenia jeśli chcą otrzymywać zasiłki – wyjawił w poniedziałek podczas spotkania premier brytyjskiego rządu.
Spośród ważnych rzeczy jakie zostaną wprowadzone w nowym systemie jest między innymi sprawa ograniczenia wysokości housing benefit oraz zablokowanie możliwości korzystania z mieszkań i domów socjalnych przez osoby zarabiające rocznie ponad 100 tysięcy funtów. Mimo że wydawać się może, iż sprawa ta dotyczy tylko kilkudziesięciu przypadków w całej Wielkiej Brytanii to jednak jak podają statystyki chodzi w istocie o... tysiące takich przypadków.
Propozycje tak radykalnych cięć w systemie zasiłków wywołały furię posłów Partii Pracy a nawet współrządzącej partii Liberalnych Demokratów. Jednak jak się wydaje Cameron jest zdeterminowany by przeprowadzić reformy systemu opieki społecznej do końca.
Przemawiając w poniedziałek w centrum handlowym w Bluewater – Kent Cameron powiedział, że nie jest ważne czy reformy które chce przeprowadzić będą popularne. „Ważne jest byśmy zrobili coś dla naszego kraju nie tylko na teraz ale także na przyszłość.”
Premier zapowiedział także zmianę w systemie waloryzacji zasiłków. Obecnie są one podnoszone wraz ze wzrostem inflacji. Premier proponuje by ich wartość wzrastała w takim samym stopniu jak płace. Jeden z postulatów może wzbudzić najwięcej protestów . Chodzi o ograniczenie czasu przez jaki można pobierać zasiłek. Mówiąc nieco inaczej osoby pozostające na zasiłku kilka lat muszą się liczyć z tym, że otrzymają informacje o wstrzymaniu wypłat.
Cameron stwierdził także, trzeba skończyć z praktyką kiedy przez lata zasiłki pobierały osoby nie umiejące pisać i czytać.
Niektóre z przedstawionych propozycji wzbudzają spora kontrowersje także wśród koalicjantów, którzy zapowiedzieli, że niektórych zmian nie poprą. Cameron jednak niezbyt się przejął oświadczeniem Liberalnych Demokratów i stwierdził, że jeśli jego partia zwycięży w wyborach w 2015 roku to wszystkie punkty, nawet te najbardziej sporne, zostaną zrealizowane.
Jak donoszą media pod rządami Camerona może skończyć się eldorado rodzin wielodzietnych. Zgodnie zapowiedziami zasiłki przeznaczone dla takich rodzin zostaną obcięte.
