Skandal rekrutacyjny na czołowych brytyjskich uniwersytetach
Minister szkolnictwa wyższego Wielkiej Brytanii ostrzega uniwersytety aby nie poświęcały standardów edukacyjnych na rzecz bieżącej polityki rekrutacyjnej.
Sprawa stała się głośna po tym jak okazało się, że 6 lub może nawet więcej brytyjskich uniwersytetów zaangażowanych było w rekrutację zagranicznych studentów, którzy nie spełniali wymogów jakie te same uniwersytety stawiały brytyjskiej młodzieży.
W śledztwie przeprowadzonym przez dziennikarzy Daily Telegraph wyszło na jaw, że jeden z największych agentów rekrutacyjnych w Chinach w rozmowie z fikcyjnym studentem zgodził się zaniżyć wymagania aby pomóc owemu studentowi dostać się na najlepsze uniwersytety w Wielkiej Brytanii. Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku 10 innych agentów reprezentujących uniwersytety w Exeter, Sheffield, Kent, Edinburgh, Leeds i Newcastle.
Daily Telegraph jako rażący przykład odmiennego traktowania studentów z Chin podaje przykład studenta, któremu agent nazwany iLongre z Szanghaju zaoferował miejsce na kierunku ekonomicznym na Exeter University Shanghai mimo że student ten na końcowych egzaminach uzyskał trzy B podczas gdy od brytyjskich studentów wymagane jest posiadanie co najmniej dwóch A i jednego B.
