Polacy poskarżyli się na warunki pracy – zawieszono ich w pracy!
Polacy pracujący w magazynie NFT w miejscowości St.Albans, który obsługuje między innymi takie sklepy jak ASDA, Morrison oraz Sainsbury's poskarżyli się na warunki pracy. O sprawie pisaliśmy kilka dni temu. Okazało się, że szefostwo firmy zamiast przeanalizować materiał i wyciągnąć wnioski zawiesiło pracowników.
W przesłanych przez do nas dokumentach oraz filmie jeden z pracowników unaocznił nam w jakich ciężkich warunkach pracują Polacy. Wczoraj okazało się, że szefostwo firmy zawiesiło w sumie sześć osób, które widoczne były na zdjęciach opublikowanych przez The Polish Observer. Warto podkreślić, że oprócz Polaków zawieszony został także pracujący w zakładzie Pakistańczyk tylko z tego powodu, że pojawił się na zdjęciach. O jego zawieszeniu poinformowała gazeta Nasze Strony.
Według gazety kierownictwo firmy zapowiedziało, że zawiesi w sumie 8 osób. Menadżerowie planują zawiesić w obowiązkach również i te osoby, które są na zdjęciach, choć nie widać wyraźnie ich twarzy bo stoją odwrócone tyłem do kamery. Poniosą karę, choć mogli nie wiedzieć, iż ktoś ich w fotografuje. Jak poinformował nas w porannej rozmowie telefonicznej nasz informator, jeden z pracowników – nazwijmy go pan Krzysztof – został wezwany przez szefów, którzy kazali mi wyciągnąć baterię z telefonu i dopiero jak to uczynił zaczęli domagać się by powiedział kto wykonywał zdjęcia i kto stoi za całą sprawą. Według relacji przesłuchiwanych przez kierownictwo firmy osób uchylenie się od odpowiedzi czy miało się coś wspólnego z publikacją zdjęć było odczytywane jako przyznanie się do winy!
W ubiegły wtorek na terenie magazyny NFT w St.Albans miała miejsce inspekcja. W obecnej chwili nie udało się ustalić czy była to kontrola z Health and Safety Executive czy też z zarządu Sainsbury's, który zwykł wizytować magazyn sporadycznie.
Przed inspekcją na terenie magazynu odbyło się wielkie sprzątanie, malowanie i naprawianie. Do pomocy przy usuwaniu nieprawidłowości delegowano podobno większość osób ze szczebla menadżerskiego.
Tego dnia agencja pracy "24.7" odwołała ze zmiany wszystkich swoich pracowników. Podobno miało to zmniejszyć ruch w magazynie i pozwolić na prowadzenie czynności związanych z przygotowaniem obiektu na inspekcję.
O warunkach pracy poinformowano między innymi Inspektorat Healt and Safety oraz miejscowy urząd miejski (Council). W magazynie około 40 %stanowią Polacy. Kolejne 40 % to osoby pochodzenia azjatyckiego, reszta to Włosi, Czesi oraz Węgrzy.
Zanim publikacje pojawiły się w polskich mediach to pracownicy zwracali uwagę managerom na łamanie prawa w zakresie przestrzegania zasad bezpieczeństwa pracy. Zatrudnieni w magazynie wystosowali nawet Collective Grievance ale i to w żaden sposób nie pomogło. Dopiero po publikacji zdjęć i filmu szefostwo postanowiło rozprawić się z ...”pracownikami”. Wszystkim zawieszonym pracownikom postawiono między innymi zarzut ...zaszkodzenia dobremu wizerunkowi firmy.
O całej sprawie poinformował nas reporter internauta: M-betterworld02
Jeśli byłeś świadkiem jakiegoś zdarzenia napisz do nas o tym: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.