System monitoringu skazanych powinien być tańszy!
System elektronicznego dozoru nad skazanymi zostać zmieniony tak aby stał się on tańszy dla podatników – poinformowali eksperci zajmujący się zagadnieniami penitencjarnymi.
Zmiany miałyby zostać wprowadzone w Anglii i Walii. Obecny system dozoru kosztuje obecnie budżet wiele milionów funtów rocznie. Według ekspertów zastąpienie prywatnych firm, które do tej pory prowadziły nadzór nad skazanymi przebywającymi we własnych domach, pozwoliłoby na oszczędzenie około 70 milionów funtów. Według rządu od kwietnia przyszłego roku podpisane będą znacznie bardziej korzystne finansowo umowy na prowadzenie nadzoru elektronicznego. Obecnie system dozoru elektronicznego spoczywa na barkach dwóch prywatnych firm G4S i Serco. Za pomocą elektronicznych „bransoletek” i systemu GPS mogą one bardzo dokładnie zlokalizować skazanego.
Funkcjonujący w Wielkiej Brytanii system nadzoru elektronicznego powoduje, że koszt dziennego monitoringu jednego skazanego wynosi około 13 funtów. Dla porównania taki sam koszt nadzoru jednego skazanego w USA wynosi zaledwie...1,22 funta czyli ponad dziesięciokrotnie mniej.
