PiS przed PO w badaniu opinii publicznej
PiS przed PO. To najpewniej efekt problemów gospodarczych państwa i wzrostu bezrobocia.
Według sondażu przeprowadzonego przez Instytut Homo Homini na zlecenie Uważam Rze. Zgodnie z wynikami przedstawionymi przez tygodnik na PiS głosowałoby 31% wyborców zaś na PO 28,4 %. Na trzecim miejscu z wynikiem 15,3 % uplasował się Sojusz Lewicy Demokratycznej.
Wyniki sondażu odzwierciedlają wzrastające poczucie beznadziejności. Przyszli wyborcy pokazali partii Tuska czerwoną kartkę także i za brak reform gospodarczych. Nie bez znaczenia był także fakt, że PO jest obecnie uwikłane w wewnętrzne spory dotyczącego związków partnerskich.
To już kolejne badanie opinii publicznej, które pokazuje, że PO traci z miesiąca na miesiąc. Jeszcze kilka tygodni temu przewaga PiS nad Platformą wynosiła zaledwie niewiele ponad jeden procent. W badaniu przeprowadzonym 18 lutego ta przewaga wzrosła już do 2,6%.
Gdyby doszło do podziału PO to na konserwatystów , na czele z Jarosławem Gowinem oraz ze wsparciem Instytutu Myśli Państwowej Michała Kamińskiego i Romana Giertycha, chciałoby zagłosować 6,7 proc. respondentów.W Sejmie znalazłoby się również miejsce dla Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego (5,4 proc.) oraz Ruchu Palikota (5,2 proc.).
Co ciekawe, według sondażu Homo Homini progu wyborczego nie przekroczyłoby Polskie Stronnictwo Ludowe. Na połączoną listę PSL i PJN zagłosowałoby tylko 3,8 proc. wyborców.
Jeszcze gorszy wynik uzyskałaby Solidarna Polska. Ugrupowanie Zbigniewa Ziobry mogłoby liczyć na zaledwie 3,6 proc. Głosów. Na szarym końcu sondażu znajduje się Polska Partia Pracy z 0,4 proc. poparciem.
Instytut Homo Homini przeprowadził sondaż dla "Uważam Rze" w dniu 18 lutego br.
