Polski budżet będzie zatwierdzany w Brukseli?
W nadchodzący czwartek przywódcy państw członkowskich mają zatwierdzić projekt według, którego budżety poszczególnych państw prezentowane będą przed Komisją Europejską.
Wielka Brytania już zapowiedziała, że nie zamierza zgodzić się aby w jej budżetowe plany ingerowały inne państwa. Nowe zasady mają obowiązywać już od przyszłego roku.
Komisja Europejska wprowadzając konieczność prezentowania budżetów poszczególnych państw na swoim forum, chce zapobiec sytuacjom podobnym do tej, która wydarzyła się z Grecja. Oczywiście bacznie obserwowane będą kraje należące do strefy euro. Polska co prawda nie przyjęła jeszcze wspólnej europejskiej waluty ale może okazać się, że jako kraj pretendujący do jej wejścia w strefę euro będzie musiała się liczyć z tym, że jej budżet będzie bardzo wnikliwie badany.
Projekt ustaleń szczytu, do którego dotarł w poniedziałek Reuters, przewiduje, że wszystkie kraje członkowskie powinny przyjąć regulacje prawne umożliwiające przestrzeganie zasad budżetowych UE zawartych w Pakcie Stabilności i Wzrostu. Ogranicza on dopuszczalny deficyt budżetowy do 3 proc. Produktu Narodowego Brutto (PNB) a poziom długu publicznego do 60 proc. PNB.
Pakt zakłada też, że kraje UE powinny dążyć do zrównoważenia budżetu lub do uzyskania nadwyżek budżetowych. Wprowadzony ma być system zachęt i sankcji, które mają motywować do podejmowania działań w tym kierunku.
Projekt jest rezultatem dyskusji prowadzonych przed specjalną Grupę Roboczą na szczeblu ministrów finansów, której przewodniczy Herman Van Rompuy.
Rząd Davida Camerona uważa, że przyjęcie takich rozwiązań przez Wielką Brytanię oznaczałoby utratę części suwerenności. W jednym ze swoich oświadczeń Cameron powiedział, że trzeba aby władza powróciła z Brukseli do Londynu.
Źródło: Informacje24.co.uk
