Kraków: katastrofa awionetki
Jedna osoba nie żyje, a trzy - w tym dwie ciężko - zostały ranne w wypadku awionetki Cessna 172, która w niedzielę spadła na drzewa w Parku 1000-lecia na osiedlu Oświecenia w Krakowie poinformował TVN24
Samolot jest doszczętnie spalony. Do wypadku doszło w momencie, kiedy awionetka odlatywała do Warszawy.
Cessna 172 spadła na park znajdujący się między między ulicami Bora-Komorowskiego a Okulickiego. Na pokładzie były cztery osoby. Najprawdopodobniej pilot nie żyje. Dwie osoby są w stanie ciężkim. Trzecia osoba jest przytomna - jej stan jest dobry. To ona powiedziała tuż po wypadku, że ofiarą jest pilot maszyny. Ranni trafili do szpitali im. Rydygiera oraz im. Żeromskiego w Krakowie.
Jak poinformował Paweł Frątczak, rzecznik straży pożarnej, do wypadku nie doszło podczas pokazu, tylko w momencie, kiedy maszyny odlatywały do swoich macierzystych lotnisk. - Był to jeden z ostatnich samolotów, który wystartował - powiedział Frątczak. - Krótko później spadł na park, na osiedlu Oświecenia - mówił rzecznik. Świadkowie twierdzą, że w awionetce prawdopodobnie przerywał silnik.
- Samolot wystartował z dawnego lotniska Rakowice-Czyżyny, zatoczył łuk i niewykluczone, że zahaczył o drzewa, choć ta ostatnia informacja nie jest pewna. Awionetka spadła w parku na osiedlu Oświecenia, w odległości około pół kilometra od miejsca startu - powiedział mł. brygadier Andrzej Siekanka z małopolskiej straży pożarnej.
- Najprawdopodobniej przy uderzeniu maszyny w drzewa z awionetki wypadły trzy osoby. Dwie zostały natychmiast odnalezione przez ratowników i zabrane w bardzo ciężkim stanie do szpitala im. Rydygiera. Trzecią osobę znaleźliśmy w parku pięć minut później. Ta osoba była przytomna i powiedziała, że zginął pilot. Po ugaszeniu pożaru we wraku znaleźliśmy czwartą osobę, prawdopodobnie właśnie pilota - dodał rzecznik straży.
Strażacy i policjanci przeczesywali teren, w poszukiwaniu ewentualnych ofiar. - Nie ma gwarancji, że ktoś tam nie przebywał. Awionetka mogła spaść na niego - mówił w TVN24 Frątczak. Strażacy poinformowali potem jednak, że na szczęście nie ucierpiała żadna ze spacerujących osób po parku.
- To był samolot naszego aeroklubu - powiedział w TVN24 Gromosław Czempiński, prezes Aeroklubu Warszawskiego. Wszystkie cztery osoby podróżujące awionetką były członkami stołecznego aeroklubu. - Byli to ludzie o sporym doświadczeniu lotniczym - oświadczył Czempiński.
Prezes aeroklubu dodał, że choć samolot był używany, jednak jego stan techniczny był bardzo dobry. - Nowoczesny silnik na wtrysku, bardzo sprawny, z dobrym zapasem mocy - charakteryzował Cessnę Gromosław Czempiński.
Przy wypadku interweniowało 23 strażaków, były to m.in. trzy zastępy dyżurujące przy zabezpieczeniu kończących się pokazów.
VI Małopolski Piknik Lotniczy odbywa się w dniach 27 - 28 czerwca 2009 r. na terenie Muzeum Lotnictwa Polskiego na historycznym lotnisku Rakowice - Czyżyny, dokładnie pośrodku Krakowa.
Cessna 172 to czteromiejscowy, jednosilnikowy górnopłat. Jest to najprawdopodobniej najpopularniejszy samolot szkolno-treningowy na świecie.