Gdzie się podziały obietnice wyborcze PO
Zamieszczane bardzo chętnie na stronach internetowych przed wyborami samorządowymi programy wyborcze PO nagle zniknęły – donosi Rzeczpospolita.
Według gazety na stronach internetowych Dorady.org, Dosejmiku.org czy Naprezydenta.org zamiast informacji o tym, którzy kandydaci PO obiecali nowy most, nową szkołę, gdzie według nich ma powstać oczyszczalnia ścieków czy żłobek pojawia się logo PO.
Informacja o obietnicach zniknęła także ze stron prywatnych polityków Platformy Obywatelskiej. Na przykład na portalu prezydenta Elbląga Grzegorza Nowaczyka jego program wyborczy zastąpiło podziękowanie dla wyborców.
„Było to znakomite narzędzie do rozliczania polityków. Zniknięcie programów przypomina mi nieco sytuację sprzed czterech lat, kiedy to dwa miesiące po wyborach z sieci zniknął program wyborczy nowej prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz. Te materiały powinny być ogólnie dostępne” powiedział Rzeczpospolitej Michał Pretm, twórca blogu HGW-watch, który monitoruje działania prezydent stolicy.
W tym roku pani prezydent Warszawy Gronkiewicz-Waltz nie usunęła swojego programu z Internetu. – Nie planuję nic takiego – zapewnia.
Sytuację wyjaśnia nieco Marta Chylińska z biura prasowego PO. Według niej najłatwiej sprawdzić programy kontaktując się z poszczególnymi politykami.
Posunięcia PO broni Rafał Chwedoruk, politolog z UW: Dziś strona internetowa jest jak ulotka czy plakat na ulicy i to normalne, że znika po wyborach.
Źródło: Rzeczpospolita
