PO na równi pochyłej? Przedwczesna diagnoza
Gdyby wybory odbyły teraz to Platforma Obywatelska mogłaby liczyć na poparcie rzędu 46%. Tak przynajmniej wynika z badania przeprowadzonego przez GfK dla Rzeczpospolitej.
Wynik osiągnięty przez PO jest prawie taki sam jak przed miesiącem, kiedy to partia Tuska osiągnęła 45% poparcia. Różnica 1% mieści się w granicach błędu statystycznego.
Jak donosi Rzeczpospolita równie stabilne są notowania pozostałych partii. Podobnie jak w styczniu PiS cieszy się poparciem 30 proc. ankietowanych. Notowania SLD i PSL też pozostają bez zmian. Na Sojusz wskazuje 12 proc. respondentów, a na PSL – 5 proc.
„Wiadomości o równi pochyłej, na którą wkroczyła Platforma Obywatelska, okazały się przedwczesne” - tak skomentował opublikowane wyniki dr Jarosław Flis, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
„Na razie nie ma potwierdzenia tezy o trwałym spadku notowań Platformy” - takie zdanie wyraził inny ekspert socjolog dr Jacek Kucharczyk z Instytutu Spraw Publicznych.
Klika dni temu opublikowano dane, z których wynikało, że PO po ostatnich wydarzeniach związanych z opublikowaniem raportu MAK straciło znacznie poparcie, zaś PiS zyskał.
Źródło: Rzeczpospolita
