Koniec z zabawami sylwestrowymi na Rynku w Krakowie
Najsłynniejsza zabawa sylwestrowa w Polsce odbywająca się corocznie na Rynku Głównym w Krakowie może w tym roku przejść do historii. Wszystko za sprawą wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Małopolski wojewódzki konserwator zabytków Jan Janczykowski zamierza przedstawić władzom miasta rozporządzenie zgodnie z którym nie tylko trzeba będzie maksymalnie ograniczyć wykorzystywanie fajerwerków ale także zmniejszyć ilość decybeli podczas imprez organizowanych na centralnym placu miasta.
Po ostatniej takiej imprezie z dachu Bazyliki Mariackiej zebrano trzy worki odpadów po wystrzelonych w niebo materiałach pirotechnicznych. Uszkodzona została także znajdująca się we wnętrzu kościoła polichromia autorstwa Jana Matejki - odpadły niewielkie jej kawałki. Jest podejrzenie, że powodem tego był nadmierny hałas.
- Nie jestem przeciwny temu, by organizować zabawę sylwestrową na Rynku. To tradycja, która powinna być podtrzymywana. Trzeba jednak mieć na uwadze zabytkowe budynki - mówi "Dziennikowi Polskiemu" ks. infułat Bronisław Fidelus, proboszcz Bazyliki Mariackiej.
Źródło: Rzeczpospolita
