INFORMACJE24.co.uk

Jesteś tutaj: Informacje24 1 Informacje Polak w pętli długów

Polak w pętli długów

Lawinowo rośnie wartość zadłużenia, którego nie spłacamy na czas - z 7 mld zł w połowie 2008 r. do 10 mld zł obecnie.

Eksperci nie mają wątpliwości, że taki wzrost złych długów jest efektem sytuacji na rynku pracy. Bezrobocie wynosi prawie 11 proc., a może w tym roku wzrosnąć do 14 proc., bo niemal co czwarta firma w naszym kraju myśli albo o redukcjach etatów, albo o cięciach płac.

- Jeszcze w ubiegłym roku praktycznie nie wpływały do nas sprawy dotyczące windykacji kredytów hipotecznych. W tym roku z miesiąca na miesiąc mamy ich coraz więcej - mówi Piotr Krupa, prezes Kruka, największej firmy windykacyjnej na rynku.

Ale, jak wynika z danych BIG, kredyty hipoteczne są i tak jeszcze najlepiej spłacalne. Tylko 1 proc. rat nie jest regulowanych w terminie. W zastraszającym tempie Polacy przestają za to spłacać pożyczki gotówkowe. Zagrożona jest już co dziesiąta. - Choć banki nie chcą tego przyznać oficjalnie, by nie wywoływać wilka z lasu, to szacują, że łączna kwota niespłacanych w terminie kredytów urośnie w ciągu roku nawet do 30 mld zł - mówi Michał Macierzyński, analityk Bankier. pl.

Dotychczas głównym problemem były niespłacane kredyty. Coraz częściej jednak przestajemy także płacić rachunki za telefon komórkowy, internet, gaz, a nawet regulować czynsz.

W ciągu roku średnia kwota zaległości przypadająca na każdego niepłacącego dłużnika wzrosła o ok. 2 tys. zł - do 7,2 tys. zł. Biorąc pod uwagę, że - jak informuje firma Kruk - średnia wartość kredytu konsumpcyjnego, który windykuje, wynosi 2,5 tys. zł, pozostała kwota przypada na inne zobowiązania. Z badań przeprowadzonych przez BIG wynika, że aż 66 proc. spółdzielni mieszkaniowych przyznaje, iż ma już poważny problem z lokatorami zalegającymi z czynszem.

Z pętli zadłużenia miała Polaków ratować ustawa o upadłości konsumenckiej. - Ale jest tak skomplikowana, że pomimo tysięcy chętnych może nielicznym uda się z niej skorzystać. Do tego jest bardzo niekorzystna dla Polaków. Dlatego będziemy lobbowali o jej nowelizację, która pozwoli łatwiej upaść i łatwiej się z upadłości podźwignąć - mówi Jerzy Bańka, radca prawny Związku Banków Polskich.
Z rosnącej liczby niespłacanych zobowiązań zadowoleni są tylko windykatorzy. Liczą na rekordowe zyski. - W pierwszym półroczu tego roku wpłynęło do nas niewiele mniej spraw niż w całym ubiegłym - chwali się Piotr Krupa.

Coraz więcej Polaków ma problem ze spłatą zobowiązań. Na koniec czerwca nie uregulowało ich w terminie ok. 1,4 mln osób, to o dwieście tysięcy więcej niż rok temu - wynika z szacunków Biura Informacji Gospodarczej.

Źródło: The Times

Aby dodawać komentarze musisz być zalogowany.

prb24.co.uk

  • tpob

TVP Polonia24

  • tvp

SPK WB

  • spk

Połącz się