Emigrant nie wraca z workiem pieniędzy
Polacy pracujący za granicą i wracający do kraju po kilku latach pobytu przywożą niewielkie oszczędności – wynika z opublikowanych niedawno danych.
W większości pieniądze wydają na konsumpcję i bardzo rzadko decydują się na otwarcie własnej firmy. Dla około 7% badanych pobyt za granicą był najzwyczajniej na świecie stratą czasu. Spośród tych, którzy do kraju wrócili aż 19% nie przywiozło żadnych oszczędności a kolejne 16% przywiozło do kraju równowartość około 1000 funtów. Mówiąc krótko ponad jedna trzecia emigrantów wróciła do kraju z pustą kasą. Na niewielkie, ale jednak pocieszenie, trzeba dodać około 1% Polaków wracających z zagranicznych wojaży przywiozło do kraju więcej niż 250 tysięcy złotych.
Na Śląsku gdzie przeprowadzono między innymi badania okazało się, że że prawie 90% osób wydało przywiezione pieniądze na konsumpcje, remont mieszkania lub kupienie własnego samochodu. Dla części powracających osób najbardziej rozczarowującą sprawą była praca poniżej swoich kompetencji. Praca na zmywaku nie jest powodem do chwały i raczej nie będzie wpisywana do CV. Powoli też mija wiara w to, że po kilku latach pobytu za granicą można wrócić do kraju bogatym. Rodacy przyjeżdżający do kraju eleganckimi samochodami i mówiący o wielkich pieniądzach jakich się dorobili mieszkając na przykład w Wielkiej Brytanii stają się powoli śmieszni, bo niewiele osób im już wierzy.
Mimo skromnego budżetu przywożonego zza granicy Polacy raczej są zadowoleni z wyjazdu. Jak wynika z opublikowanych badań najwięcej bo aż 90% wracających uważa, że wyjazd miał sens ponieważ pozwolił im poprawić znajomość języka angielskiego i dał wiarę we własne siły. To właśnie ta wiara we własne siły sprawiła, że o ile przed wyjazdem na założenie własnej firmy decydowało się około 1% badanych, to o tyle po powrocie zdecydowanych by poprawić własny interes było już 10% - komentuje wyniki badań Cezary Ulasiński, ekspert z Centrum Doradztwa Strategicznego.
“Wyniki naszych badań są optymistyczne. Obalają mity i stereotypy na temat współczesnej emigracji, jak na przykład ten, że młodzi migranci to stracone pokolenie. Okazuje się bowiem, że wielu z nich powraca do kraju w poczuciu, że są zdobywcami świata. Uważają, że skoro poradzili sobie za granicą, gdzie nie znali nikogo, a czasem nawet nie znali dobrze języka, to w Polsce mogą osiągnąć dużo więcej” - zakończył swoją wypowiedź Ulasiński
Część z badanych stwierdziła, że zamierza ponownie wyjechać za granicę by zdobyć kolejne doświadczenia.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.