Kwiaty zamknięte w galaretce!
Widziałem już niejeden tort. W większości były to normalne tory. Nie brakło jednak takich, które do złudzenia przypominały „garbusa”, stół bilardowy a nawet kobiecy biust. Jednak trójwymiarowych kwiatów zamkniętych w niespełna dwucentymetrowej galaretce aż do wczoraj nie widziałem.
Twórczynią tortu na powierzchni, którego znajdują się kwiaty zamknięte w galaretce jest Małgorzata Glapa. Zanim zadałem pytanie jak można coś takiego zrobić próbowałem sam do tego dojść. Najpierw robi się kwiaty a potem zalewa się je galaretką – tak kombinowałem. Minusem takiego rozwiązania byłaby możliwość pozostawania pęcherzyków powietrza (na przykład w dolnych partiach kwiatów) w galaretce a tu tego nie było. Po chwili poddałem się no bo jak człowiek „niekuchenny” może wymyślić jak robi się takie cuda.
„W sumie to jest dość proste. Do schłodzonej galaretki wstrzykuje się kolorowe jadalne barwniki, które tworzą kwiaty” - objaśniała sekrety powstawania kwiatów w galaretce pani Małgorzata Glapa.
A …... Znaczy jak się wstrzykuje...... No tak ale jak to do diaska powstaje?! Przecież gdybym wstrzyknął cokolwiek to jedyny efekt jaki bym osiągnął to byłaby bańka kolorowego płynu wewnątrz galaretki a tu przecież są kwiaty!!!
Kilka chwil później pani Małgorzata pokazała jak można stworzyć takie cuda. No tak …. to chyba jest proste.... tak.....
Jeśli ciekawość jak robi się takie kwiaty nie będzie dawała Wam spokoju to możecie przyjść i zobaczyć na własne oczy jak takie kwiaty powstają podczas prezentacji na Bristol ART Bazar jaka odbędzie się 18 maja w Polskim Klubie SPK 50 St. Paul's Road BS8 1LP. Art Bazar będzie odbywał się od godziny 11.30 aż do 16.00
