Council tax w Bristolu pójdzie w górę
Mimo wielkich zapowiedzi rządowych, że w tym roku nei będzie podwyżek miejskiego podatku, Bristol znalazł się na liście miast, w których miastu zapłaci się więcej.
Zgodnie z opublikowanymi w Evening Post informacjami w Bristolu średnio wzrośnie podatek o 50 p tygodniowo czyli 26 funtów rocznie. Niby niewiele ale ziarnko do ziarnka.
Jak się jednak okazuje, urząd miejski I tak musi zacisnąć pasa by podatek wzrósł tylko o tyle. Według gazety urząd miasta by utrzymać podwyżki poniżej poziomu 2% musi ograniczyć swoje wydatki o nieco ponad 12 milionów funtów.
Urząd wszelkimi sposobami stara się ograniczyć wydatki by w ciągu dwóch lat zmniejszyć dziurę budżetową.
W przyszłym roku całkowity budżet wynieść powinien według obliczeń urzędników 393.4 milionów funtów.
Według informacji uzyskanych przez Evening Post w pierwszej kolejności cięcia dotkną wydatków na pomoc socjalną. Ludzie starsi, którzy do tej pory otrzymywali pomoc muszą się liczyć z tym, że zostanie ona zabrana. Podobna sytuacja przedstawia się jeśli idzie o osoby z trudnościami w nauce.
Redukcje nie ominą także i edukacji. W tym przypadku ograniczone zostaną wydatki na szkolenia i granty.
Źródło: Evening Post