INFORMACJE24.co.uk

Polka wśród laureatów nagrody Lorda Mayora of Bristol

Pani Zyta Szulejewska znalazła się wśród jedenastu laureatów nagrody przyznanej przez Lorda Mayora od Bristol.

Jak podkreślono w komunikacie wydanym po ogłoszeniu nominacji, wszyscy laureaci otrzymali medale za poświęcenie życia pracy na rzecz społeczności swojego miasta.

Każdy kto chociaż przez chwilę miał kontakt z panią Zytą Szulejewską, wie, że jest to osoba zawsze uśmiechnięta i niebywale skromna. Przez ponad 30 lat pracowała w szkołach w Bristolu a po przejściu na emeryturę pomagała w Ashfield Young Offendres Institute.

Znają ją Polacy zarówno młodego jak i starszego pokolenia. Ci pierwsi z poniedziałkowych dyżurów w Polskim Klubie w Bristolu, gdzie pomaga zawsze wszystkim potrzebującym. Starsze pokolenie pamięta jej zaangażowanie w prowadzenie Polskiej Szkoły czy też prace w Radzie Parafialnej. Udzielała się także w Towarzystwie Rzemieślników i Robotników, czyli organizacji założonej przez Polaków, którzy tuż po wojnie borykali się z problemami adaptacyjnymi takimi jak nieznajomość języka angielskiego czy trudności w znalezieniu pracy. Pracowała także i z tymi, którzy weszli w poważny konflikt z prawem i zostali osadzeni w więzieniu.

Kiedy zapytaliśmy panią Zytę Szulejewską dlaczego poświęciła tyle czasu pomagając Polakom odpowiedź była natychmiastowa: „jestem Polką i znam swoją powinność.”

W rozmowie z Informacjami 24 pani Zyta Szulejewska podkreśliła, że nie mamy się ani czego wstydzić ani czuć się jako druga kategoria obywateli. „Przez wiele lat płaciliśmy podatki i ubezpieczenia i mieliśmy udział w odbudowie gospodarki tego kraju. Przez te wszystkie lata pracowaliśmy bardzo ciężko dla tego kraju.”

„Cieszę się, że dostałam ten medal ale uważam, że bardziej niż mnie należy on się Alinie Domagale albo Franciszkowi Zbijewskiemu. Bez Aliny nie byłoby już SPK w Bristolu to ona wszystko tu trzymała. To samo dotyczy Franciszka Zbijewskigo, który przez wiele lat kierował bristolskim oddziałem SPK.”

Jak się Pani dowiedziała o przyznaniu nagrody? „Jakiś tydzień temu przyszedł list, z którego wynikało, że dostałam nagrodę. Byłam bardzo zaskoczona bo nikt mi nie mówił, że zostałam nominowana.”

Obecnie pani Zyta Szulejewska udziela się w Anglo – Polish Society i zachęca wszystkich młodych Polaków do wstępowania w szeregi tej organizacji, której siedziba mieści się w Polskim Klubie w Bristolu. „Ta organizacja skupia zarówno Polaków jak i Anglików. Należenie do niej pozwala lepiej się zintegrować i lepiej poznać kraj w którym teraz mieszkamy.” Pani Zyta reprezentuje APS w Zjednoczeniu Organizacji Polonijnych.

Medale za poświęcenie się i pracę dla innych są przyznawane corocznie przez Lorda Mayora of Bristol ale po raz pierwszy zdarzyło się, że medal taki otrzymał ktoś pochodzący z kraju znad Wisły.

Po raz pierwszy medale te otrzymali członkowie załogi Johna Cabota, którzy wrócili z wyprawy do Nowej Fundlandii w 1497 roku.

Pani życie Szulejewskiej z całego serca gratulujemy

Źródło: Informacje24.co.uk