INFORMACJE24.co.uk

Jesteś tutaj: Informacje24 4 Bristol Setki tysięcy osób przyszło aby oglądać balony

Setki tysięcy osób przyszło aby oglądać balony

Organizatorzy Bristol Balloon Fiesta w tym roku nie mogli narzekać na frekwencję. Setki tysięcy osób przyszło aby mimo niesprzyjającej pogody aby oglądać balony.

Wspaniałe nocne widowiska, akrobatyczny pokaz Red Arrows, pokazy modeli latających czy wreszcie dziesiątki atrakcji jakie czekały na odwiedzających musiały przyciągnąć tłumy. Wśród osób przybyłych na wzgórza Ashton Court byli także i Polacy. Część wpatrywała się starała się przyjść jak najbliżej ogrodzenia aby podziwiać start dziesiątek balonów, część zaś na pobliskich łąkach urządziła sobie pikniki. Wśród gości festiwalu spotkaliśmy nie tylko Polaków. Na balonowe święto przyjechali ludzi z całego świata. Byli przybysze z Niemiec, Francji, Słowacji, Belgii a nawet kraju leżącego po drugiej stronie świata czyli Nowej Zelandii.

Mimo że atmosfera podczas festiwalu była wspaniała to jednak pogoda nie rozpieszczała załóg balonów. Z Powodu wiatru i deszczu w piątek i sobotę balony pozostały na ziemi. Mimo tego, że warunki atmosferyczne nie były sprzyjające to jednak dwie największe atrakcje Bristol Balloon Fiesta czyli nocna pokazy balonów i pokazy akrobacji samolotowych przyciągnęły tysiące ludzi. Jeśli stwierdzić, że czwartkowe nocne pokazy przyciągnęły tysiące ludzi to wypada napisać, że na te sobotnie przyszła po prostu rzesza ludzi. Mimo że na imprezie jesteśmy obecni już od dobrych kilku lat to jednak pierwszy raz widzieliśmy na głównej arenie ludzi tańczących w rytm muzyki.

Jednym z naszych rozmówców, który objaśniał nam tajniki latania był Bob Anderson. Niezwykle sympatyczny pilot balonu opowiadał nam o tajnikach sztuki latania. Nas najbardziej ciekawiło to w jaki sposób trzeba kierować balonem aby polecieć w określone miejsce. Przecież balon unosi się do góry i leci tam gdzie wiatr wieje. Jak więc nim można kierować nie mając sterów? Pan Anderson wyjaśnił nam, że cała tajemnica sterowania balonem polega na ustawieniu się na odpowiedniej wysokości. „Na różnych wysokościach wiatr wieje z różną prędkością i w różnych kierunkach. Jeśli chce my poszybować na przykład na wschód musimy wzbić się na odpowiednią wysokość aby znaleźć wiatr o kierunku w którym chcemy lecieć. Czasami więc dotarcie do nawet nieodległego punktu zajmuje sporo czasu ponieważ trzeba nawet kilkanaście razy zmieniać wysokość aby wylądować w założonym wcześniej miejscu” - wyjaśniał nam tajniki balonowego pilotażu pan Bob Anderson. Ciekawi byliśmy także jak to się dzieje, że balony nie płoną. Przecież dysze palników wyrzucają z siebie płomienie ognia o temperaturze około 2000 stopni Celsjusza!!! (w temperaturze około 1600 stopni topi się stal!!!). „Powłoki balonowe znajdujące się najbliżej palników są wykonane ze specjalnego tworzywa stworzonego przez NASA. Ubrania z tego samego materiału noszą na przykład kierowcy Formuły I i kosmonauci. Nie oznacza to, że nie można w powłoce balonu wypalić dziury” - zaśmiał się pan Anderson. „Można ją całkiem łatwo wypalić ale mimo że wygląda to okropnie to jednak dziura wielkości małego samochodu pozwala normalnie wylądować” - zakończył swój wywód pilot.

No cóż mamy nadzieję, że w przyszłym roku na Bristol Balloon Fiesta spotkamy jeszcze więcej Polaków niż w tym roku.

Źródło: Informacje24.co.uk

Aby dodawać komentarze musisz być zalogowany.

prb24.co.uk

  • tpob

TVP Polonia24

  • tvp

SPK WB

  • spk

Połącz się