INFORMACJE24.co.uk

Jesteś tutaj: Informacje24 4 Bristol Bristol: uczmy dzieci cudzoziemców angielskiego w specjalnych szkołach

Bristol: uczmy dzieci cudzoziemców angielskiego w specjalnych szkołach

Jeden z bristolskich radnych wezwał do stworzenia specjalnych szkół dla dzieci, których angielski nie jest pierwszym językiem.

Były burmistrz Bristolu Peter Abraham wierzy, że tego typu szkoły będą bardzo pomocne i stanowić będą wstęp do stworzenia nowego rodzaju szkół dla dzieci z innych niż brytyjskie rodzin. Szkoły te funkcjonowałyby w takim samym czasie jak normalne szkoły ale skierowane tam dzieci uczyłyby się bardzo intensywnie angielskiego.

Obecnie jedno na siedem dzieci chodzących do bristolskich szkół nie jest Brytyjczykiem. Problem jak mówi Peter Abraham jest więc bardzo poważny.

Idei stworzenia oddzielnych szkół językowych dla imigrantów sprzeciwia się National Union of Teachers (NUT).

Pomysłodawca uważa jednak, że jego projekt powinien zostać zrealizowany z dwóch powodów. Po pierwsze przebywanie dzieci, które nie mówią po angielsku lub mówią słabo, szkodzi edukacji innych dzieci przebywających wraz z nimi na lekcjach. Po drugie, dzieci nie mówiące po angielsku nie traciłyby zbyt wiele bo i tak nie nie są w stanie ze względu na barierę językową brać udziału w życiu szkolnej społeczności.

Abraham dodał też, że niezdolność do komunikowania się powoduje izolację. Jego zdaniem stworzenie takich akademii stałoby się modelem, który byłby być może wykorzystany w innych częściach Wielkiej Brytanii.

Były burmistrz zaznaczył jednak, że nowe szkoły nie mogą powstać bez wsparcia ze strony społeczności mniejszości etnicznych.

Tłumacząc swój projekt Peter Abraham powiedział, że „chciałby aby dzieci w takich akademiach poprawiły swoje umiejętności czytania, pisania oraz konwersacji.”

Dodał też, że eksperci powinni ocenić jaki poziom znajomości angielskiego jest wystarczający by móc w pełni korzystać z lekcji w normalnej angielskiej szkole. Po osiągnięciu tego poziomu dzieci powinny być przenoszone do normalnych szkół by kontynuować naukę.

Według Abrahama dorośli z mniejszości etnicznych powinni stać się wolontariuszami w takich szkołach i zasiadać w radach szkolnych.

Z pomysłem przedstawionym przez byłego burmistrza nie zgadza się sekretarz NUT Nina Franklin, która twierdzi, że tego typu szkoły będą pogłębiały tylko izolację i wyobcowanie dzieci. Jej zdaniem lepiej jest by dzieci chodziły do normalnych szkół i by w ramach normalnej edukacji dostawały wsparcie w nauce języka angielskiego.

Jak poważny to jest problem niech świadczy fakt, że według Evening Post aż 25% dzieci w pierwszych klasach szkoły podstawowej stanowią dzieci, dla których język angielski nie jest pierwszym językiem.

Z całą pewnością do tego tematu jeszcze wrócimy i będziemy go uważnie śledzili.

Źródło: UK724.co.uk

Aby dodawać komentarze musisz być zalogowany.

prb24.co.uk

  • tpob

TVP Polonia24

  • tvp

SPK WB

  • spk

Połącz się