INFORMACJE24.co.uk

Jesteś tutaj: Informacje24 4 Bristol Bristol: powstał komitet reprezentujący Polaków

Bristol: powstał komitet reprezentujący Polaków

Polakom mieszkającym w Bristolu i okolicach powinno być lżej. W siedzibie SPK powstał bowiem komitet utworzony przez polonijne organizacje, którego głównym celem będzie reprezentowanie Polaków przed władzami lokalnymi oraz wspieranie polskich inicjatyw.

Pomysłodawcami zawiązania takiego komitetu byli: Stowarzyszenie Polskich Kombatantów, Polski Klub Rodzinny i portal UK724.co.uk.

Zaproszenia zostały wysłane do wszystkich polskich organizacji w Bristolu oraz a także do polskiej organizacji w Gloucester. Spotkanie podzielone było na dwie części. Istota pierwszej części spotkania polegała na tym by każda z organizacji przedstawiła swoje projekty nad którymi obecnie pracuje.

Jednym z najciekawszych projektów jaki zaprezentowano była chyba inicjatywa Anglo - |Polish Society mająca na celu utrwalenie śladów obecności Polaków w Bristolu. I wbrew pozorom nie chodzi tylko o tę powojenną, najstarszą emigrację ale także i tę która przyjechała tutaj po roku 2004. Ponieważ sprawa ta nas zafrapowała więc z pewnością niedługo ukaże się na portalu artykuł poświęcony tej sprawie.

Na spotkaniu można było dowiedzieć się, że nad bardzo potrzebnym projektem realizowanym we współpracy z NHS pracuje Polski Klub Rodzinny w Bristolu. Chodzi o inicjatywę pani Magdaleny Kowalik – Malcolm, która chce przybliżyć zasady funkcjonowania NHS Polakom. O tym projekcie już pisaliśmy ale obiecujemy informować o wszystkim co będzie go dotyczyło.

Ciekawym wystąpieniem była także prezentacja powstałego kilka miesięcy temu Glocestershire Polish Club, którą wygłosił przewodniczący klubu Jan Zakrzewski . Można się było z niej dowiedzieć, że przy klubie powstały sekcje koszykówki, karate, i fitnessu. Specjalne zainteresowanie panów wzbudziła informacja o istnieniu polskiej sekcji motocyklistów przy Glocestershire Polish Club. Jednak prawdziwą sensację wywołał informacja, że klub wynajął kuter i zorganizował wyprawę wędkarską do południowej Anglii by miłośnicy wędki i spławika mogli nacieszyć się łowieniem ponad dwumetrowych węgorzy morskich.

Najmłodsza, bo istniejąc zaledwie od miesiąca, polska organizacja z Bristolu Poland Bridge nie mogła nie zostać niezauważona. Była to chyba najliczniej reprezentowana organizacja na spotkaniu. Jej przewodniczący Krzysztof Kawulak oraz vice-przewodniczący Karol Kwiatkowski opowiadali o swoich strukturach i planach na przyszłość. Życzymy spełnienia ich wszystkich.

Wśród prezentujących się nie zabrakło także przedstawicielki polskiej redakcji polskiego radia w Bristolu czyli Radiowskiego. Z prezentacji pani Agnieszki Gąsiorowskiej można było dowiedzieć się na przykład, że od sierpnia zmieniła się ramówka Radiowskiego i radio w nowej już formule nadaje co niedzielę o 19.00. Jak zaznaczyła jednak prelegentka przez kilka następnych tygodni audycja nadawana będzie o 18.

Rzeczowym wystąpieniem popisał się szef CEEIS-u pan Jay Jay Martin. Opowiadał on między innymi o zadaniach jakie realizuje CEEIS. Wyjaśnił także, że mimo iż klientami organizacji są w większości Polacy to jednak centrum nie ma charakteru stricte polskiego. Jest instytucją działającą na rzecz wszystkich „wschodnich” Europejczyków.

Zaprezentowała się także Polska Szkoła w Bristolu, której przedstawiciel podzielił się z zebranymi planami powołania drużyny harcerskiej i klubu filmowego. Jak zaznaczył nie jest wykluczone, że szkoła zaprosi do siebie księcia Karola lub któregoś z jego synów. Zaznaczył przy tym, że chciałby by z taką inicjatywą wystąpiły obie polskie szkoły w Bristolu.

Na samym końcu zaprezentowali się gospodarze spotkania czyli SPK. Prezes Krzysztof Lus w krótkich słowach wyjaśnił zebranym czy obecnie jest SPK i jakie zadania stawia sobie oddział tej organizacji w Bristolu.

Mimo że prezentacje trwały dość długo to jednak wcale nie one były najważniejsze tego wieczoru. Z naszego punktu widzenia najważniejszą rzeczą była dyskusja, która odbyła się po krótkiej przerwie. Przyznać trzeba, że w niektórych momentach była ona nerwowa by nie powiedzieć burzliwa. I mimo że głównym punktem obrad miało być powołanie komitetu międzyorganizacyjnego to jednak gro czasu zajęła właśnie dyskusja. Dyskusja rozpoczęła się kiedy stwierdzono, że istnieje konieczność zaktywizowania klubu polskiego przy SPK ponieważ w przeciwnym razie jest bardzo prawdopodobne, że dom pójdzie pod młotek. Gdyby się tak stało, to Polonia w Bristolu straciłaby jedyny punkt w którym mogłaby się zbierać.

Pan Krzysztof Lus powiedział, że istnieje pilna potrzeba przeprowadzenia remontu Klubu Polskiego. Dyskutowano więc z początku nad tym w jaki sposób można znaleźć środki na przeprowadzenie renowacji. Padały propozycje by skorzystać ze środków unijnych oraz dotacji. Jak jednak nie od dzisiaj wiadomo procedury przyznawania pieniędzy są długotrwałe. Poza tym by jakakolwiek organizacja wyłożyła pieniądze konieczne jest udowodnienie, że taki ośrodek jak Polski Klub działa.

Głównym więc problemem w dalszej części dyskusji stało się znalezienie sposobów dosyć szybkiego zaktywizowania klubu. Cześć dyskutantów podkreślała, że zaktywizowanie klubu nie będzie możliwe bez otwarcia się zarządu SPK na na propozycje młodzieży. Dyskutanci, szczególnie z młodszego pokolenia stwierdzili, że aktualna oferta klubu polskiego nie jest dostosowana do oczekiwań młodzieży. To stwierdzenie wprowadziło nieco nerwowej atmosfery, tak że w pewnym momencie emocje zaczęły brać górę nad rozsądkiem. Na całe szczęście trwało to dosyć krótko i zamiast skupiać się nad tym, kto jest winny, że brak w ofercie klubu propozycji dla młodzieży zaczęto proponować konkretne rozwiązania.

Zgodnie z tym propozycjami od września zacznie działać Polski Klub Filmowy. Pierwsza projekcja filmu jest przewidziana na 5 lub 6 września. Z wstępnych ustaleń wynika, że pierwszym pokazywanym filmem będzie „Miś”. Cena za bilet wynosić będzie około 3 funty. Przy Klubie przewidziane jest także powołanie Filmowego Klubu Dyskusyjnego.

Kolejną rzeczą, której powstanie wydaje się być przesądzone jest organizacja zabaw. Najbliższa potańcówka odbyć się ma w stylu lat 70-siątych. Termin nie jest jeszcze ustalony.

Być może wartą rozważenia rzeczą jest uczynienie z Klubu Polskiego w Bristolu miejsca, gdzie mogłyby być prezentowane prace Polaków mieszkających w Bristolu i okolicach. Ta propozycja nie była co prawda przedstawiona podczas dyskusji ale ponieważ wydała się ona mam sensowna więc ją przedstawiamy na łamach naszego portalu.

Na koniec wybrano Komitet Międzyorganizacyjny w skład którego weszły następujące osoby:

Krzysztof Lus – przewodniczący komitetu – reprezentuje SPK

Zyta Szulejewska – reprezentuje Anglo Polish Society
Magdalena Kowali – Malcolm – reprezentuje Polski Klub Rodzinny

Michał Chodasewicz – reprezentuje Glocestershire Polish Club

Przemysław Jewczuk – reprezentuje Poland Bridge

Wojciech Nowak – reprezentuje Polską Szkołę Sobotnią

Ponieważ na spotkaniu nie było przedstawicieli bristolskiej parafii ani Polskiej Szkoły przy Kościele dlatego dla reprezentantów tych obu instytucji zarezerwowano dwa miejsca do obsadzenia.

Jeśli ktokolwiek z Państwa chciałby zaproponować jakiś rodzaj aktywności, które mogłaby być realizowana w polskim klubie to prosimy bardzo napisać do nas na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Tutaj można oglądać zdjęcia z tego wydarzenia.

Źródło: UK724.co.uk

Aby dodawać komentarze musisz być zalogowany.

prb24.co.uk

  • tpob

TVP Polonia24

  • tvp

SPK WB

  • spk

Połącz się