Światła na skrzyżowaniach do likwidacji!
350 świateł na skrzyżowaniach w Bristolu i okolicach kosztuje podatników ponad 500 tysięcy rocznie.
W samym Bristolu sygnalizatorów świetlnych jest 169, w North Somerset 97, a w South Gloucestershire has 85.
Przedstawiciele trzech urzędów miejskich postanowili, że zaoszczędzą około połowę z wydatkowanej na sygnalizatory kwoty.Ograniczenie budżetu oznacza więc w konsekwencji, że część świateł zostanie wyłaczona. Dla zarządów urządów miejskich nieco irytujące stało się montowanie coraz to nowych świateł przez firmę Temple Circus, która nadzoruje pracę sygnalizatorów na skrzyżowaniach.
Według danych do jakich dotarł Evening Post wolniej samochody poruszają się po ulicach tylko w Londynie. Badania zostały przeprowadzone przez AA w zeszłym roku. Nikomu kto jechał chcociaż raz przez centrum Bristolu nie trzeba tłumaczyć ile czaus się marnuje czekając na zmianę świateł, ile benzyny się traci i jakie są skutki dla środowiska tysięcy stojących samochodów z właczonymi silnikami.
Likwidacja sygnalizacji świetlnej sygnalizacji w Bristolu nie będzie jednak precedensem. W Holandii stworzono specjalne ulice pozbawione sygnalizacji. W Londynie Borough Council zlikwidował kilkadziesiąt świateł na skrzyżowaniach by poprawić przepustowość ulic.
Jak pokazują badania około 30% emisji CO” powstaje w czasie czekania na zmianę świateł. Kanadyjskie statystyki pokazały, że jeśli kierowca spędza pięć minut każdego dnia, to w tym amerykańskim kraju powstaje około 1.6 miliona ton CO2.
Prawdopodobnie część świateł zostanie z Bristolu usunięta. Część zaś zastąpią tak zwane inteligentne sygnalizatory same dopasowujące swoje działanie do panującego na drogach ruchu.
Nie ma chyba kierowcy, który nie przyjąłby z zadowoleniem informacji o likwidacji zjadających czas i pieniądze świateł.
