Wielka Brytania to kraj nadziei
David Cameron wygłosił płomienne przemówienie podczas zjazdu Partii Konserwatywnej. W trwającej prawie 50 minut przemowie brytyjski premier pokazał filozofię, którą się kieruje rządząc UK a także wskazywał do czego prowadziły rząd Partii Pracy.
Cameron stwierdził, że kiedy Laburzyści byli u władzy, ich głównym planem na stworzenie miejsc pracy była walka z przedsiębiorcami. Konserwatyści zaś zamierzają popierać biznes ponieważ, jak się wyraził premier, to właśnie prywatne zakłady pracy tworzą miejsca pracy.
W swoim 50-cio minutowym przemówieniu lider Partii Konserwatywnej oświadczył, że mimo poprawy sytuacji gospodarczej kryzys ciągle czai się za rogiem. Jego zdaniem, powinno się głosować w przyszłych wyborach, na Konserwatystów ponieważ tylko oni gwarantują, że kraj wyjdzie na prostą i tylko oni są w stanie zagwarantować, że Wielka Brytania stanie się krajem nadziei i sposobności do rozwoju dla wszystkich.
Cameron zapowiedział ograniczenie świadczeń socjalnych dla osób poniżej 25-go roku życia. Aby dostać na przykład mieszkanie socjalne młody człowiek będzie musiał albo pracować albo też uczyć się.
Brytyjski premier unikał jednak podania jakichś konkretnych rozwiązań. Jego przemowa miała raczej charakter przedstawienia filozofii rządzenia jaką wyznają Konserwatyści. Na konkretne rozwiązania przyjdzie zapewne jeszcze trochę poczekać. Z tego co zostało jednak powiedziane wynika, że Konserwatyści zamierzają się zająć w niedługim czasie dalszą reformą opieki socjalnej.
