Czy kolejna zapaść grozi brytyjskiej gospodarce?!
Minister George Osborne w wywiadzie udzielonym BBC powiedział, że brytyjską gospodarkę czeka bardzo trudny rok. Zwrócił on uwagę na kilka rożnych czynników, które mogą spowodować, że tempo wzrostu gospodarczego może drastycznie spaść.
Wśród czynników, które najbardziej mogą wpłynąć na stan gospodarczy Wyspiarzy Osborn wymienił globalne spowolnienie ekonomiczne. Zdaniem Kanclerza rok 2016 będzie jednym z najtrudniejszych od początku kryzysu, który miał miejsce w 2008 roku.
Analitycy zwracają jednak uwagę, że jego oświadczenie jest w wyraźniej sprzeczności z jesiennymi wynikami gospodarczymi, które pokazują bardzo szybki wzrost gospodarczy. Komentując dane statystyczne za trzeci kwartał zeszłego roku Kanclerz zwrócił jednak uwagę, że żyjemy w bardzo niepewnym okresie i tąpnięcie ekonomiczne może przyjść w każdym momencie.
Jego zdaniem w nadchodzącym roku dwa czynniki mogą zaważyć na kondycji ekonomicznej Zjednoczonego Królestwa. Pierwszym z nich jest konflikt na Środkowy Wschodzie. Od jego dalszego ciągu uzależniona jest cena ropy naftowej, która jak wiadomo odgrywa niebagatelną rolę w ekonomii każdego kraju. Drugim czynnikiem, który szczególnie w ostatnim czasie daje się we znaki, jest niepewna sytuacja ekonomiczna w Chinach. Ostatnie spadki na giełdzie w Szanghaju i kilku innych miastach Państwa Środka nie wróżą niestety niczego dobrego.
