Odkryto kości największego ze znanych plezjozaurów
Olbrzymią czaszkę morskiego potwora odkryto na brytyjskim Jurassic Coast.
Olbrzymi morski zabójca plezjozaur był królem mórz w tym samym czasie, kiedy po ziemi stąpały dinozaury czyli około 150 milionów lat temu.
Czaszka bestii mierzy 2.4 metra długości. To wystarczająco dużo by dorosłego człowieka taki potwór schrupał jednym ruchem potężnych szczęk. 16-metrowy potwór ważył prawie 12 ton.
Czaszka plezjozaura została przez poszukiwacza skamielin Kevina Sheehan, odkrył duże fragmenty skamielin kilka lat temu w Weymouth Bay w Dorset.
Dr David Martill, paleolog z University of Portsmouth, powiedział w wywiadzie dla BBC: "To jest jedna z największych, jeśli nie największa, czaszka plezjozaura jaką kiedykolwiek odkryto i w dodatku nosi cechy jakich przedtem nigdy nie widziano. Być może mamy do czynienia z nowym gatunkiem”.
Odkryte szczątki króla mórz ukazują potężną szczękę z niezwykle ostrymi zębami, które są nieco podobne do zębów krokodyli.
Dr Martill po zapoznaniu się ze szczątkami powiedział, że czaszka należała z pewnością do wielkiego gada o bardzo silnie umięśnionym karku. Ofiara raz chwycona w jego szczękę nie miała żadnych szans na ucieczkę bo zanim cokolwiek zdołała zrobić to była miażdżona.
Źródło: BBC
