15 tysięcy nauczycieli akademickich na bruk?
Uniwersytety w całej Wielkiej Brytanii coraz częściej stają przed groźbą zwolnień swoich pracowników z powodu ograniczenia państwowych dotacji do szkolnictwa wyższego – donosi The Guardian.
Jest oczywiste, że uniwersytety będą najpierw pozbywały się nauczycieli zatrudnionych by nauczać studentów pomagisterskich. Jak donosi Guardian zanim jednak ktokolwiek zostanie zwolniony to najpierw staną rozpoczęte budowy obiektów uniwersyteckich.
Przedstawiciel Higher Education Funding Council for England (Hefce) powiedział, że redukcja dotacji o £449m może doprowadzić do zapaści uniwersytety. W oświadczeniu wydanym przez University and College Union (UCU) można przeczytać, że jest w ciągu kilku najbliższych lat pracę może stracić nawet 15 tysięcy nauczycieli akademickich. Dokładna liczba osób ma zostać podana przez unię 18 marca.
Professor Michael Arthur, wicerektor Leeds University, ostrzegł, ze w ciągu następnych trzech lat dotacje budżetowe mogą się skurczyć nawet o 6% każdego roku. W zeszłym miesiącu nazwał on proponowane cięcia „rujnującymi” brytyjski system szkolnictwa wyższego.
Aby ratować sytuację rozważana jest decyzja wprowadzenia podwyżek czesnego na studiach oraz znaczącego zróżnicowania opłat za studiowanie na poszczególnych kierunkach. Najwięcej zapłaciliby studenci takich kierunków jak prawo czy medycyna. Najmniej studenci kierunków pedagogicznych. W przypadku tych pierwszych czesne mogło by wzrosnąć aż do 7 tysięcy funtów.
Źródło: Guardian
