Chiny: hodowla geniuszy
W Pałacu Dzieci w Hongkongu naukowcy prowadzą badania pozwalające zakwalifikować dzieci, w wieku id 3 do 12 lat do specjalnego programu edukacyjnego mającego wyłonić przyszłych geniuszy.
Około 30 dzieci i ich rodziców bierze udział w programie polegającym na określaniu predyspozycji dzieci na podstawie analizy genów w kodzie DNA.
Kiedy na początku 2009 roku dyrektor projektu Zhao Mingyou usłyszał po raz pierwszy o wpływie jakie na edukację dziecka może mieć analiza DNA od razu wiedział, że zastosowanie tej metody może odnieść sukces w Chinach.
"Obecnie trwa na świecie rywalizacja o to kto jest najzdolniejszy na świecie. My chcemy dać chińskim dzieciom efektywny, oparty na naukowych podstawach plan rozwoju na pierwsze lata życia” - uzasadniał Zhao cel stworzenia tego programu naukowego.
Testy DNA są prowadzone przez Shanghai Biochip Corporation. Naukowcy przebadają około 10 tysięcy genów by wyłonić z nich 10 lub 11, które odpowiadają za poziom inteligencji, opanowanie, skupienie uwagi, pamięć, zdolności fizyczne i wiele innych.
Dr. Huang Xinhua, jedna z kierowników projektu tak określiła zastosowanie użytych metod w praktyce: „jeśli na przekład chcemy wiedzieć czy dziecko nadaję się na koszykarza to sprawdzamy jaki będzie wysoki czy będzie fizycznie wystarczająco wytrzymały oraz inne czynniki ważne by osiągnąć sukces w tym sporcie”
Do tej pory testy DNA wykorzystywane były do diagnozowania chorób mających swoje podłoże w mutacjach genów.
W Chinach tej samej metody użyto by określić specjalne uzdolnienia dzieci. Udział w programie nie jest jednak bezpłatny. Aby dziecko zostało zakwalifikowane do niego konieczne jest wniesienie opłaty w wysokości 880 funtów.
Po zakwalifikowaniu się do programu dzieci biorą udział w specjalnym obozie na którym są obserwowane między innymi przez psychologów. Po przeprowadzeniu obserwacji i badań DNA wydawana jest dla dzieci specjalna rekomendacja jak rodzice powinni wychowywać dziecko i w jakim kierunku najlepiej je kształcić by osiągnęły życiowy sukces.
Przykładowa opinia cytowane przez CNN brzmi: "dziecko jest skoncentrowane i rozważające różne sprawy. Sugerujemy by kształciło się i rozwijało w kierunku zarządzania.”
Psycholog kliniczny dr Rob Blinn powiedział, że na podstawie testów DNA nie da się przewidzieć całkowicie przewidzieć przyszłego rozwoju dziecka.”
"Nie możemy przewidzieć, że ktoś będzie drugim Einsteinem. Co najwyżej możemy powiedzieć, ze ktoś będzie miał większy o 5 czy 10 punktów iloraz inteligencji od innych. To jednak za mało by przewidzieć przyszłość dziecka.”
Mimo obiekcji psychologów z Zachodu rząd chiński od dawna już prowadzi badania nad zdolnościami fizycznymi. Bardzo wielu znakomitych sportowców chińskich zostało zabranych z domów i umieszczonych w specjalnych szkołach o zaostrzonym rygorze gdzie bardzo intensywnie trenują by osiągnąć sukces na arenie międzynarodowej.
Źródło: CNN
