W domu zabójcy strażaków znaleziono ludzkie szczątki
W spalonym domu Williama Spenglera, zabójcy dwóch strażaków w Webster w stanie Nowy Jork, znaleziono ludzkie szczątki. Jak poinformowała policja, są to prawdopodobnie szczątki jego siostry.
Tożsamość tej ofiary i przyczynę śmierci muszą jeszcze ustalić lekarze sądowi, ale policja jest przekonana, że chodzi o 67-letnią siostrę Williama Spenglera, Cheryl.
W spalonym domu znaleziono także notatkę sporządzoną przez zabójcę, w której napisał on m.in., że chce spalić sąsiedztwo i robić, to co najbardziej lubi: "zabijać ludzi".
Gdyby rzeczywiscie znalezione szczątki okazały się ciałem siostry to byłaby to już druga rodzinna ofiara zabójcy. Pierwszą była babka, którą William Spengler zabił młotkiem.